piątek, 22 listopada 2013

Przeznaczenie

Autor: Agatha Christie
Tytuł oryginału: Nemezis
Tłumaczenie: Monika Strupińska
Wydawnictwo: Phantom Press International
Rok wydania: 1992
Stron:192

   Dopiero po przeczytaniu kilku stron tej powieści okazało się, że czytałam ją już wcześniej. Chwila poszukiwań i upewniłam się, że mam rację, książka ta najczęściej wydawana była pod tytułem Nemezis, który zresztą jest znacznie bardziej adekwatny, niż tytuł, pod którym wydało ją gdańskie wydawnictwo.

   Akcja zaczyna się w St. Mary Mead, by następnie przenieść się w inne rejony Wielkiej Brytanii. Agatha Christie jak zwykle bardzo dobrze opisuje kolejne miejsca, które mijają członkowie wycieczki "Najpiękniejsze ogrody Anglii". W opisach obok wyglądu mijanych miejsc równie ważny jest nastrój, jaki je otacza, a ten autorka oddaje z wielki talentem, niejednokrotnie przenosząc go na czytelnika.

   Jak na prawdziwy kryminał przystało, wszystko zaczyna się od śmierci. Jednak zmarły Jason Rafiel nie był ofiarą przestępstwa, był niemłodym, schorowanym człowiekiem, który spokojnie umarł, po toczącej go od wielu lat chorobie. Pannę Marple poznał na Karaibach, czytelnicy "Karaibskiej tajemnicy" powinni sobie przypomnieć jego nazwisko, gdyż tam zostały opisane przedziwne okoliczności w jakich się spotkali. Zostawił testament, w którym wyznaczył bardzo enigmatyczne zadanie, jakiego dokonać może tylko Nemezis, w osobie starej panny z St.Mary Mead. Panna Marple postanowiła podjąć wyzwanie a nagroda pieniężna, była dla niej tylko bonusem, gdyż głównym bodźcem okazała się ciekawość i sposób na nudę. Jakie było rozwiązanie zagadki i czego oczekiwał pan Rafiel? Tego nie zdradzę, musicie przekonać się sami, sięgając po tę powieść.

   Z pośród najbardziej rozpoznawalnych bohaterów, których wykreowała Agatha Christie pierwsze miejsce nieodmiennie zajmuje Hercules Poirot. Panna Jane Marple, będąca bohaterką tej historii jest równie ważna w twórczość autorki, choć poświęcono jej zdecydowanie mniej książek. Jestem wielką fanką małego Belga, ale starsza dama z St. Mary Mead  również znajduje się w gronie moich ulubionych bohaterów literackich. Inteligentna, o bystrym umyśle i posiadająca ogromną wiedzę o naturze ludzkiej, a z drugiej strony niepozorna staruszka jakich wiele. Zawsze z robótką w dłoniach, niczym się nie wyróżnia, jednak posiada pewien szósty zmysł, potrafi wyczuć zło i dojść do prawdy. Pozostali bohaterowi są bardzo dobrze zarysowani i chociaż nie poznajemy ich lepiej, jednak jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, jacy są.

   Jak zawsze u Agathy Christie język jest bardzo przyjemny i książkę czyta się błyskawicznie. Powoli zawiązująca się akcja jest nieco nietypowa u tej autorki, jednak mnie bardzo odpowiadało, to poczucie niepewności, niewiedzy o co w tym wszystkim chodzi. Czego tak na prawdę oczekiwał od panny Marple pan Rafiel?

   Komu polecam tę powieść? Obowiązkowo, każdemu miłośnikowi autorki, a także wszystkim, którzy lubią klasyczny kryminał, z wielką niewiadomą w tle. Jest to lekka rozrywka, w sam raz na jesienny wieczór.

6 komentarzy:

  1. Autorka cały czas przede mną :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze nic Christie, muszę nadrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak sie złożyło, że w tym roku miałam okazje zapoznac się z twórczością tej autorki i byłam nią zachwycona. Dalej jestem i chcę poznać wiecej książek jej autorstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatha na taką pogodę, z jaką musimy zmagać się w listopadzie, jest idealna :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Do tej pory nie czytałam żadnej książki autorki, ale przyznam szczerze, że zaczęłam się już rozglądać za jej pozycjami w marketach:) To dobry znak:P

    OdpowiedzUsuń
  6. ja ją uwielbiam i tej jeszcze nie czytałam, ale mam na półce u rodziców...rodzice nadchodzę;DD

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.