wtorek, 1 sierpnia 2017

Czar kąkoli

Czar kąkoli. Wybór fraszek
Autor: Janusz Sipkowski
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Rok wydania: 2016

   W czasach internetowych memów i portali społecznościowych umożliwiających publikację własnych przemyśleń bardzo szerokiemu gronu odbiorców, wydawanie aforyzmów czy fraszek wydają się być anachronizmem. Tym bardziej zdumiał mnie fakt wydania tomiku, zawierający tylko takie krótkie formy, nieznanego mi wcześniej autora – Janusza Sipkowskiego. Jestem wielką miłośniczką Jana Sztaudyngera i lubię fraszki, więc do „Czaru kąkoli” podeszłam ze sporym zaufaniem, ale i dość dużymi oczekiwaniami.

   Zgodnie z definicją fraszka jest krótkim utworem lirycznym, o różnorodnej tematyce, często humorystycznym i z wyraźną puentą. W praktyce oznacza to, że fraszka powinna być trafnym komentarzem otaczającej nas rzeczywistości, ujętym w niewielkiej ilości słów. Dają też ogromne pole do popisu i zabawy wieloznacznością wyrazów, nadając utworom przewrotnego i nieco frywolnego charakteru. Często są świetną okazją by przez gorzki śmiech zobrazować szarą codzienność. Krótka forma sprawia, że nawet w niewielkim tomiku umieścić można ogromną ilość fraszek. 

   Janusz Sipkowski odnalazł się w tym gatunku bardzo dobrze. Jego fraszki w większości są zabawne i trafnie przedstawiają otaczające nas realia ujęte w krzywym zwierciadle. Ich humorystyczny aspekt często jest bardzo subtelny i w znacznej mierze opiera się na trafności spostrzeżeń autora. Obszerność poruszonej tematyki i mnogość utworów sprawiają, że „Czar kąkoli” nie jest lekturą jednorazową. Książkę czyta się po kawałkach i z przyjemnością do niej wraca. Utworów wyraźnie odstających od reszty, czy po prostu nijakich prawie tu nie znajdziemy.

   Utwory zostały podzielone na dziewięć kategorii tematycznych, wszystkie dotyczą życia we współczesnym świecie, w którym znajomości i własne starania oraz ambicje są odpowiedzialne za powodzenie w życiu. Z fraszek wyłania się obraz społeczeństwa, w którym życiowe cwaniactwo i upór są podwalinami sukcesu. Artyści, politycy, czy zwykli karierowicze to najczęstsze postacie fraszek

   Nie znajdziemy tu pochwał dla przymiotów osobowości, fraszki są nastawione na  wykpienie wad i słabości ludzkiego charakteru. Myślą przewodnią wielu zawartych w tomiku fraszek jest zabieganie o własną pozycję w społeczeństwie i skupienie na sobie uwagi. Przyjemności jawią się jako coś należnego i o co nie powinniśmy się nadmiernie starać, a jeśli już to raczej kombinować, by je osiągnąć, niż cierpliwie na nie poczekać, czy zapracować.

   Janusz Sipkowski używa potocznego, współczesnego języka, co dodaje fraszkom aktualności. Nie znajdziemy tu anachronizmów, ani bardzo wyrafinowanych metafor, dzięki czemu utwory są bardzo przystępne i łatwe do zrozumienia w szerokim gronie odbiorców. Nie są ani przeintelektualizowane, ani skupione na hermetycznych społecznościach, przez co mogły by być trudne do zrozumienia. Zabrakło mi tu nieco zabawy słowami i ich wieloznacznością, których oczekiwałam, gdyż fraszki są formą, w której przynosi to bardzo dobre efekty, podnosząc walory artystyczne utworów.

   „Czar kąkoli” mnie nie rozczarował i choć utworom Janusza Sipkowskiego daleko do tych pisanych przez Jana Sztaudyngera, czy choćby przewrotnego charakteru fraszek Andrzeja Urbańczyka, to jednak czyta się je z ogromną przyjemnością i z uśmiechem na twarzy. Do fraszek zagląda się i wraca z wielką chęcią,co rusz trafiając na trafny i zabawny komentarz do otaczającego nas świata. „Czar kąkoli” udowadnia, że nawet w dzisiejszych czasach warto pisać i wydawać fraszki, gdyż bez problemu znajdą grono odbiorców. A znacznie łatwiej ponownie sięgnąć po książkę, niż przeszukać i internet w poszukiwaniu wersów, które wydały nam się wyjątkowo trafne.

Za książkę serdecznie dziękuję portalowi Sztukater.

1 komentarz:

  1. Zdecydowanie wolę wiersze, jednak do fraszek również jestem pokojowo nastawiona, tym bardziej, że w dzisiejszych czasach rzadko się po nie sięga, nad czym ubolewam.

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.