niedziela, 16 lutego 2020

Pierwszy stosik tego roku

   W końcu przyszła pora by wrzucić stos, zbierany w zasadzie od samego początku roku, związany z zakupowym szaleństwem na aukcjach WOŚP, bo jak zwykle nie tylko wystawiłam całkiem sporą pulę książek, ale również co nieco kupiłam. A na WOŚPowych aukcjach kupuje się całkiem nieźle, bo to ta nieliczna okazja, gdzie zaglądam, by zobaczyć, a cóż tam ciekawego można kupić. Do tego nieco zakupów innych, mniej lub bardziej okazjonalnych oraz całkiem pokaźny stos recenzentek. Miał być mniejszy, ale gdzieś się moje zamówienie zapodziało, więc wyszedł w końcu całkiem pokaźnych gabarytów. W sumie jest co oglądać, bo wyszło tego sześć zdjęć. 

   Zacznijmy więc od typowego zakupowego, w większości WOŚPowego stosika.


   Mały lord Frances Hodgson Burnett Ot taki kolejny klasyk dziecięcej literatury i kolejna powieść tej autorki w mojej biblioteczce.
   Przeminęło z wiatrem (trzy tomy) Margart Michell I kolejny z klasyków. Miałam już w domu wydanie, ale w dość kiepskim stanie, więc jak mogłam nabyć nowe, w lepszej kondycji, to czemu by nie.
   Szewcy i inne dramaty Stanisław Witkiewicz Zawsze byłam łasa na klasyki, tak zagraniczne, jak i polskie.
   Ojciec Goriot, Kobieta trzydziestoletnia Honore de Balzac I następne dwie pozycje z klasyki
   Italczyk, czyli Konfesjonał czarnych pokutników Anne Radcliffe Odkąd pierwszy raz przeczytałam Opactwo Northanger Jane Austen, to nie mogłam się oprzeć by nie dorwać w końcu czegoś wspominanej tam Ann Radcliffe. Nie są to wprawdzie Tajemnice zamku Udolpho, ale i tak jestem niezmiernie ciekawa tej książki i jej wszystkich wad.
   Bel Ami Guy de Moupassant I kolejny klasyk francuski, wyjątkowo nie z WOŚPa w tym stosie, a dorwany w nieinternetowym antykwariacie.
   Teresa Desqueyroux Francois Mauriac Nie mam pojęcia ani o autorze, ani o samej książce, ale pewne zaufanie do tej serii wydawniczej kazało mi się skusić.
   Teatr Willima Somerset Maughan Analogicznie w przypadku tej książeczki, gdyż serię Nike cenię całkiem wysoko.

   Stosik drugi - prezentowo, zakupowo, recenzencki:


   Bohaterowie Joe Abercrombie Pierwszy z otrzymanych w lutym prezentów. Pozycja, która od dłuższego czasu była na mojej liście zakupowej tym razem w ładnym wydaniu. Tak czy inaczej kolejna wizyta w świecie Pierwszego prawa.
   Starość aksolotla Jacek Dukaj To książka, na którą napaliłam się od kiedy dowiedziałam się, że wyjdzie w papierze. Czytałam ją w formie ebooka, bo tak właśnie wyszła w ramach premiery, ale zwyczajnie musiałam mieć papier w domu. Również prezent.
   Tajemnicze zgony władców Iwona Kienzler Przypadkowy zakup do kolekcji historycznych książek poplarno-naukowych.
   Piękne Heleny, boskie i fatalne Jerzy Besala Analogicznie z tą książką, tym bardziej, że autora bardzo dobrze wspominam z książki Miłość i śmierć. Dzieje uczuć kobiet i mężczyzn.
   Grzechy imperium, Gniew imperium Brian McClellan Drugi tom wzięłam do recenzji, więc trzeba było dokupić pierwszy. Autora dobrze wspominam z Trylogii magów prochowych a ta trylogia jest jej bezpośrednią kontynuacją.
   Grzybownik Justyn Kołek, Ewa Furtak Recenzentka i pierwsza "grzybowa" książka w dzisiejszej kolekcji. Całkiem ładna i poręczna rzecz.
   
   Stos zdominowany przez grzyby


   Góry Italii Cassimo Zapelli Zdobycz z WOŚP, razem z dwiema następnymi za wręcz śmieszną cenę. Typowy album, piękne zdjęcia, niewiele treści.
   Góry świata Yoshikazu Shirakawa Drugi z albumów, tym razem prawie w ogóle pozbawiony treści poza opisami poszczególnych zdjęć.
   Lodowce Bernhard Edmaier, Angelika Jung-Hutti A to nietypowy album o lodowcach, treści w nim całkiem sporo, wizualnie również oszałamiający, jak dwie poprzednie.
   Konie Marian Gadzalski Typowy album poświęcony koniom, zdjęcia autorstwa jednego ze słynniejszych konnych fotografów, przeplatane są cytatami z literatury.
   Hucuły. Konie połonin Marek Piotr Krzemień Książka album o wolno żyjących bieszczadzkich konikach.
   Poznajemy grzyby Aurel Dermek, Albert Pilat Ponieważ coraz głębiej zapadam na grzyboentuzjazm, postanowiłam też wzbogacić swą bibliotekę w odpowiednią literaturę. Kupiona razem z resztą grzybowych pozycji, za całkiem niezłe pieniądze.
   Grzyby. Rozpoznawanie i zbieranie Till Reynhard Lohmeyer, Ute Kunkele I jeszcze jedna, zaskoczyła mnie całkiem pokaźnym formatem, spodziewałam się niewielkiego przewodnika.
   Grzyby i las Andrzej Grzywacz Książka nie tyle przewodnik, co opowieść o znaczeniu grzybów w lesie.
   Grzyb jadalny czy trujący Zbigniew Domański Niewielki poradnik dla początkujących grzybiarzy wydany w latach dziewięćdziesiątych.
   Atlas grzybów Brune Henning Kolejny atlasik w kolekcji
   Kieszonkowy atlas grzybów Frantisek Kotlaba, Vladimir Antonin I jeszcze taki maleńki
   Nasze grzyby Alina Skirgiełło Ten atlasik pamiętam z dzieciństwa, niestety gdzieś przepadł mój egzemplarz, więc dokupiłam nowy.
   Atlas grzybów leśnych Henryk Orłoś I ostatni już w tym stosie, ale na pewno nie ostatni w mojej biblioteczce.

   Stos zakupowy, zdecydowanie popularno-naukowy


   Życie zwierząt. Bezkręgowce, Ryby, płazy i gady, Ptaki, Ssaki Alfred Brehm To również WOŚPowa zdobycz, pierwsze wydanie napisano grubo ponad sto lat temu, to jest przedruk z wydania z lat sześćdziesiątych, uzupełniony i wzbogacony zdjęciami. Rzecz całkiem piękna i interesująca.
   Sulejman II wspaniały i jego czasy Jerzy S. Łątka Sporo u mnie ostatnio historycznych książek popularno-naukowych, ta jest kolejną.
   Matka Jagiellonów Dorota Pająk-Puda Powieść historyczna, o Jagiellonach, całkiem przyjemna lektura.
   Gra królowych. Kobiety, które stworzyły szesnastowieczną Europę Sarah Gristwood I jeszcze jedna historyczna opowieść, tym razem o kobietach.
   Aferzyści, spekulanci i szmalcownicy. Afery gospodarcze PRL Kazimierz Kunicki, Poczet kochanek i matres władców Polski, Król Kazimierz. Wielki bigamista Iwona Kienzler Kolejne trzy tomy w serii wydawniczej od Deagostini i Bellony.
   Kochanki, księżne, królowe, Kobiety ze słynnych obrazów, Romanse w PRL Iwona Kienzler i jeszcze trzy książki tej autorki w kolekcji.

I ostatni stos zakupowy


   Czy foka jest biała Czesław Centkiewicz Kolejna z polarnych opowieści tego autora w mojej biblioteczce.
   Krew, pot i piksele Jasnon Schreier Książka o tym, jak pisano gry komputerowe, zainteresowała mnie, więc przygarnęłam w ramach wymiany.
   Stróże Jakub Ćwiek Ta była w moich planach zakupowych, więc jak znalazłam w antykwariacie, to wzięłam.
   Hańba John Maxwell Coetze I kolejna z WOŚPowych zdobyczy, zaufanie do nazwiska i do serii wydawniczej. Zobaczymy.
   Przygoda fryzjera damskiego Eduardo Mendoza Jak wyżej, zresztą do iberoamerykańskiej prozy też mam słabość.
   Tango raz jeszcze, Opowieść o Łukaszu, Nikt, byle kto Julio Cortazar W pakiecie dorwałam za jakieś śmieszne pieniądze.
   Śniadanie mistrzów Kurt Vonnegut Ten autor znalazł u mnie swoje miejsce po lekturze Syren z Tytana, więc jak znalazłam jego książkę w antykwariacie, to przytuliłam.

   Stos ostatni - w całości recenzencki.


   Historia kolorów Clive Gifford, Marc-Etienne Peintre O kolorach w historii w wersji dla dzieci - czemu nie!
   Nowa mapa cudów. Podróż w poszukiwaniu rzeczy niepojętych Caspar Handerson Przygarnięta po tym, jak zaintrygował mnie Atlas zwierząt niemalże niemożliwych tego autora.
   Czekając na Duida Stefan Czerniecki Podróżnicza książka o Amazonii, pełna przepięknych zdjęć.
   Rzeczy mówią do rzeczy a nie od rzeczy Wiesław Błach Tomik zabawnych wierszy dla dzieci i nie tylko.
   Pieśni wydmowej trawy Maksymilian Dzikowski Powieść z pogranicza fantastyki, jestem dość sceptyczna, ale zobaczymy.
   Koniec świata a Makowicach Jan Mazur Komiks o armagedonie gdzieś na obrzeżasz Polski, oszczędny w obrazie, ale nie w treści.
   Jeden dzień w starożytnym Rzymie Alberto Angela I jeszcze jedna książka popularno-naukowa, tym razem ze starożytnością na tapecie. 
   Głupie łzy Jarosław Mikołajewski Tomik wierszy, niewielki objętością, ciekawa jestem wrażeń.
   Znak zapytania, Szpieg z Falklandów, Tajemnica Kanału LaManche Marek Romański Trzy kryminały, autora z którego twórczością już miałam do czynienia.
   Brązownicy Tadeusz Boy-Żeleński Felietony o narodowym wieszczu brzmiały na tyle ciekawie, że się skusiłam.

   Uporałam się z opisaniem tego, co u mnie zawitało ostatnio. I niby oszukuję się, że na razie nie planuję większych zakupów, ale wiem aż za dobrze, jak to się pewnie skończy. W pierwszej kolejności wezmę się za recenzentki, choć pewnie przeplotę je innymi książkami, jak choćby pierwszym tomem Bogów prochu i krwi McClellana. Albumy pewnie też dość szybko wylądują na półce Przeczytane, bo i lektury w nich niewiele.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.