czwartek, 28 sierpnia 2014

Ostatni sierpniowy stosik

   Zupełnym przypadkiem zabłądziłam do mojego ulubionego antykwariatu, a skoro już weszłam, to wyszłam z pełnymi rękami. Stosik urozmaicony został jednym egzemplarzem recenzenckim i jednym dyskontowym zakupem. Dominuje jedna autorka, ponieważ postanowiłam jej właśnie książki uzupełnić przy ostatniej wizycie.
   A stosik prezentuje się tak:


Od dołu licząc:

   Na jagody Maria Konopnicka Pamiętam tę książkę z dzieciństwa, ten egzemplarz zdecydowanie bardziej mi się podoba pod względem graficznym.
   O zdrowiu i chorobach szlachty polskiej. Ludzkie defekty, humory i następcy Hipokratesa Karolina Stojek-Sawicka Już od jakiegoś czasu polowałam na tę książkę i w końcu udało się ją przygarnąć w ramach współpracy z Lubimy czytać. Już napoczęta, recenzja pojawi się wkrótce.
   Imperium łez tom I: Wojna Opiumowa, tom II: Księżycowy kamień Jose Freches Kolejny cykl tego autora i kolejne jego dwie książki, które lądują w Poczekalni. Obiecuję sobie naprawdę miłą lekturę.
   Słońce nad Bredą Arturo Perez Reverte Jeden z dwóch brakujących mi tomów cyklu o kapitanie Alatriste. Do zdobycia pozostają Korsarze Levantu i mogę rozpoczynać lekturę.
   Jane z Lantern Hill, Pat ze Srebrnego Gaju, Historynka, Błękitny zamek Lucy Maud Mongomery Cztery powieści tej autorki, do której z każdą przeczytaną książkę przekonuję się coraz bardziej.
   Kane tom II: Krwawnik Karl E. Wegner Drugi tom przygód Kane'a, pierwszy już od jakiegoś czasu kisi się na mojej półce. Kosztował mnie całe dwa złote, więc nawet się nie zastanawiałam.

   Ot i tyle w kolejnym stosiku. Powoli wykupuję interesujących mnie autorów z mojego ulubionego Sopockiego antykwariatu, ale w dalszym ciągu mam co kupować, więc z pewnością niedługo pojawią się inne stosiki.

4 komentarze:

  1. Strasznie mnie intryguje "O zdrowiu i chorobach szlachty polskiej" - czekam z niecierpliwością na opinię.

    Przyjemnej lektury, bo łowy owocne - szkoda, że ja nie mam takiego antykwariatu w okolicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam patrzeć na takie pozycje. Niestety żadnej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam żadnej z tych książek, więc czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, ta Montgomery. Aż sobie powtórzę "Anię z Zielonego Wzgórza". Nie słyszałam o książeczkach z Twojego stosu, więc zadam najoczywistsze z pytań - będą recenzje?

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.