poniedziałek, 17 marca 2014

City Dharma Kaja

Autor: Bogusław Duch
Wydawnictwo: Biblioteka Rity Baum
Rok wydania: 2012
Stron: 54

   To moje drugie, w krótkim czasie, spotkanie z polską poezją współczesną. Zupełnie odmienne od poprzedniego, lecz gdy mam to podsumować w jednym słowie, różnicy nie widać, gdyż obie pozycję nazwę przeciętnymi, choć z zupełnie innych względów.

   Do poezji można spróbować podejść w całkowicie analityczny sposób, jednak obawiam się, że brak mi wystarczającej wiedzy, by tak właśnie patrzeć na wiersze. Dlatego odbieram je w sposób bardzo subiektywny i szalenie indywidualny, kolokwialnie rzecz ujmując, poezja albo do mnie trafi, albo nie. Ten zbiór wierszy niestety do mnie „nie trafił”.

   Tomik ten jest przykładem bardzo współczesnej poezji, pełnej przedmiotów z codziennego życia i prezentujący spojrzenie na świat okiem człowieka dwudziestego pierwszego wieku. Można tu znaleźć nieco popkultury, sporo komercjalizmu i seksu, a także pewną swoistą duchowość, poszukiwanie absolutu.

   Nie jest to poezja łatwa w odbiorze, a liczne nawiązania do buddyzmu również nie ułatwiają zrozumienia o czym tak naprawdę podmiot liryczny chce nam powiedzieć. Nie mogę stwierdzić, że udało mi się wychwycić sens we wszystkich zawartych w tym tomie wierszach, są dość nieprzystępne i nieco hermetyczne. Wymagały ode mnie sporo skupienia i równie dużo refleksji, bym chociaż uchwyciła ich ogólną tematykę. Nieliczne utwory, które udało mi się w pełni i bez większych problemów zrozumieć spodobały mi się, jednak większość wierszy do dziś jest dla mnie zagadką.

   Zdecydowanie nie była to książka dla mnie, dlatego też moja opinia jest nieco chaotyczna. Myślę, jednak, że ten zbiór może spodobać się komuś, kto prezentuje nieco inną wrażliwość, niż ja, kogo sztuka współczesna nie przeraża.   

Za książkę serdecznie dziękuję portalowi Sztukater.

1 komentarz:

  1. Czytuję bardzo rzadko poezję, a już pisać o niej to kompletnie dla mnie nie wyobrażalne. Dlatego gratuluję Ci, że napisałaś tyle o tym tomiku, raczej się nie skuszę, pewnie są lepsze, chociaż znawcą w tym temacie nie jestem.

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.