czwartek, 6 kwietnia 2017

Stosik wiosenny

   Długo się (i książki) zbierałam zanim naszło mnie na napisanie posta podsumowującego nowe nabytki, jakie pojawiły się na moich półkach. W stosikach dominują książki kupione, zarówno nowości (w mojej ulubionej internetowej księgarni), jak i używane książki złowione na Allegro. Jest parę prezentów, ze dwie wymianowe i kilka recenzentek. Tak czy inaczej, nieco się tego naskładało a ja jak zwykle nie wiem kiedy to wszystko będę czytać (tu na uprzywilejowanej pozycji stoją recenzentki). Tematyczne dominuje klasyka, jak widać przesyt fantastyką jeszcze do końca mi nie przeszedł, choć patrząc na to, po jakie książki ostatnio sięgam to wyjdzie jakoś podobnie.
   Ale nie ma co pisać po próżnicy, czas zaprezentować stosy, klasycznie od dołu liczą.


   Prywatne życie ptaków David Attneborough Uwielbiam zarówno książki jak i filmy tego przyrodnika, na tę jedną pozycję, której jeszcze nie miałam czaiłam się bardzo długo, jednak zaporowe ceny na Allegro odrzucały (blisko 200 zł za używaną). W końcu dostałam na urodziny.
   Tylko dla dzieci, Wiersze i bajki satyryczne dla młodszych i starszych Magdalena Samozwaniec Ta niewielka książeczka to dość przypadkowy zakup z Allegro. Przeczytana już i nie zawiodłam się. Wierszyki są zabawne i niebanalne, dzieciom też się spodobały.
   Szczęśliwa ziemia Łukasz Orbitowski Moja pierwsza książka tego autora, z pewnością nie będzie ostatnią. Przeczytana i zrecenzowana.
   Poirot prowadzi śledztwo Agatha Christie Kupiłam na Allegro, gdyż moja internetowa biblioteczka na Lubimycztać, twierdziła, że jeszcze jej nie czytałam i jej nie mam. Przeczytałam ten zbiór opowiadań i wiem, że niektóre z nich czytałam już wcześniej. Mogłabym zrobić przegląd tego co mam w innych zbiorach opowiadań o Poirocie, ale lenistwo wygrywa.
   Dolina Śmierci James Oliver Curwood Kontynuowania pasji z dzieciństwa, czyli kolejna książka jednego z moich ukochanych autorów dawno, dawno temu. Czeka na sentymentalny nastrój.
   Puste niebo Radek Rak Kupiona w ciemno jeszcze na WOŚPowej aukcji. Podobnie jak po Orbitowskiego zdecydowałam się na nią po lekturze Legend Polskich od Allegro. Czeka.
   Echo Henry James Drugi w dzisiejszej notce tytuł z wymiany. Już przeczytana i zrecenzowana, tekst czeka na ostatni rzut okiem przed publikacją.
   Bezkręgowce jadowite i drapieżne Katarzyna Bulman, Joanna Mąkol Jedna z nielicznych brakujących mi książek z tej serii. Jestem już dość bliska skompletowania całości. 


   Dziennik Mai Isabel Allende Prezent urodzinowy i kolejna pozycja tej autorki w mojej biblioteczce. Czeka na nastrój na prozę iberoamerykańską.
   Moja żona wiedźma Andriej Bielanin W ramach łowów na Allegro przygarnęłam jedyną powieść tego autora wydaną u nas, której jeszcze nie czytałam. Spodziewam się lekkiej i zabawnej fantastyki.
   Niebieska latarnia, Klaudyna powraca, Gigi Sidonie Gabrielle Colette Trzy utwory tej francuskiej pisarki złowione na Allegro. Środkowa z nich już za mną i jak zwykle jestem oczarowana. Więcej na jej temat zapewne pojawi się wkrótce, jak rzucę okiem na tekst i naniosę niezbędne poprawki.
   Dziennik paniczny Roland Topor Jakimś cudem tej książki jeszcze nie miałam, szybkie łowy na Allegro i niedopatrzenie naprawione. Czeka na swoją chwilę,
   Wybór dramatów Gabriela Zapolska Kolejny łup z Allegro i kolejna polska klasyka na moich półkach.
   Sztuka obłapiania Aleksander Fredro Obsceniczne dzieło tego autora, pierwsze pełne wydanie od czasu powstania utworu (czekał około stu lat). Lektura już za mną i  w sumie Baśń o trzech braciach i królewnie była zabawniejsza.


   Grom i szkwał Jacek Łukawski Pierwszy z zakupów w tym prawie całym, zakupowym stosiku. Czaiłam się na tę książkę od kiedy tylko wydawnictwo ją zapowiedziało. Pierwszy tom mnie zachwycił, liczę na podobne wrażenia po lekturze tej części. Raczej długo czekać nie będzie, choć pierwszeństwo mają recenzentki.
   Dom i jego głowa Ivy Compton-Burnett Nie pamiętam już co wzbudziło moje zainteresowanie tą książką, gdyż było to już dość dawno. W końcu ją kupiłam i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
   Czarne alibi Cornell Woolrich Ta z kolei zainteresowała mnie gdy przeglądałam notatkę od wydawnictwa na zakończenie którejś z lektur. Jestem zaintrygowana tą powieścią grozy/thrillerem/kryminałem (?).
   Więzy miłości, Juda nieznany Thomas Hardy Podobna nieco historia. Na zakończenie Trilby rzuciła mi się w oczy notka na temat tej książki. Autora miło wspominam po lekturze Z dala od zgiełku, więc mniej więcej wiem czego się spodziewać.
   Pamięć wszystkich słów Robert M. Wegner Muszę w końcu sięgnąć po ten cykl, bo póki co to tylko zbieram kolejne jego tomy. Ale sięgnę z pewnością.
   Pierwsza książka mojego dziecka praca zbiorowa A to akurat prezent od Miasta Gdańsk z okazji rejestracji nowonarodzonego gdańszczanina. Zbiór wierszyków dla dzieci w większości autorstwa Elizy Piotrowskiej oraz kilka porad dla rodziców. Całość na grubych, tekturowych kartach, więc w miarę dzieckoodporna. Przeczytana i choć nie zachwyciła, to jednak gest miły.


   Barry Lyndon William Makepeace Tackerey Miałam wielka ochotę na tę powieść, jak przeglądałam nowości od Repliki i udało mi się ją zgarnąć w ramach współpracy ze Sztukaterem. Powoli kończę i nie rozczarowałam się, jest w niej wszystko za co można lubić autora Targowiska próżności.
   Podróże Guliwera Jonathan Swift Również recenzentka przytulona w ramach uzupełniania dziecięcej klasyki. Następna lektura w kolejce.
   Dolina Białej Wody Piotr Narwaniec To recenzencki strzał w ciemno. Książka o wspinaniu, choć nie do końca. Przeczytana i zrecenzowana, tekst wkrótce pojawi się na blogu.
   Barnim, Kamienie Bernard Berg Przymierzałam się do tego opowiadania od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowałam się przygarnąć je do recenzji. Jestem zaintrygowana.
   Gianca Jacek Łukawski A na czytniku widać darmowego e-booka udostępnionego dzięki uprzejmości wydawnictwa SQN Imaginatio (naprawdę ich lubię, bo to nie pierwszy taki e-book od nich). Opowiadanie osadzone w świecie Kronik Martwej Ziemi. Nic tylko czytać! (jak już znajdę czas).

   No i dobrnęłam do końca. Wiem, że jakość zdjęć pozostawia co nieco do życzenia, ale mówi się trudno, musiałabym znów zbierać książki (rozstawione już w różnych miejscach na różnych półkach) a moje wewnętrzne zwierzę (leniwiec oczywiście) znów wygrało. Poza nielicznymi wyjątkami nie mam pojęcia kiedy i w jakiej kolejności sięgnę po zaprezentowana książki, pewne jest to, że kiedyś na pewno. Zapowiedziane notki na pewno pokażą się w tym miesiącu na blogu, a możliwe, że jeszcze jakąś ekstra dorzucę. No i mogę spokojnie zbierać kolejne porcje książek do następnego stosiku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.