Tytuł oryginału: The Secret
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawnictwo: MG
Rok wydania: 2015
Sekret to zbiór, w którym znajdziemy opowiadania spisywane przez nastoletnią Charlotte Bronte, znanej dzięki powieści Dziwne losy Jane Eyre. Opublikowane po raz pierwszy w 1908 roku, na ponowne odkrycie czekały aż siedemdziesiąt lat, by dopiero w roku 2015 ukazać się w Polsce.
Miejscem akcji autorka uczyniła fikcyjne Verdopolis, przypominające nieco Anglię, choć o znacznie przyjemniejszym, słonecznym klimacie. Samo państwo nie zostało opisane zbyt dokładnie, jeśli już pojawiają się opisy miejsc służą one raczej zaprezentowaniu poszczególnych budynków, czy fragmentów krajobrazu, niż przedstawieniu całości. Znacznie więcej informacji znajdziemy o zamieszkujących Verdopolis ludziach. Społeczeństwo fikcyjnego królestwa niczym nie odbiega od tego, współczesnego autorce. Choć Charlotte Bronte przedstawia nam perypetie arystokracji, wyraźnie widać podziały społeczne, których, podobnie jak w dziewiętnastowiecznej Angli, nie sposób było przekroczyć większości obywateli.
Główną bohaterką wszystkich pięciu historii są markiz Douro i jego małżonka Marianna Hume. Obydwoje są typowymi przedstawicielami swojej klasy. Wykreowani zostali w dość wyrazisty a jednocześnie nieco powierzchowny sposób. Przedstawiają sobą szereg zalet, jakich można się spodziewać po przedstawicielach arystokracji. Są młodzi, piękni i pełni życia, a ich postępowaniu względem innych nie można nic zarzucić. Żadne z nich nie przejawia jednak głębi, świadczącej o dojrzałym i pełnym charakterze i w związku z tym wydają się nieco mdli.
Zupełnie inaczej ma się sprawa z czarnym charakterami opowiadań. Hrabia Northangerland przedstawiony został dość prosto jako człowiek dumny, który nie zawaha się przed nikczemnością, jeżeli widzi w tym swój interes. Znacznie ciekawszą postacią jest jego żona Zenobia Ellrington, kobieta pewna siebie, wręcz wyzwolona, biorąc pod uwagę epokę w jakiej przyszło jej żyć. Wykorzystując dostępne jej środki, próbuje osiągnąć to na czym jej zależy, jednak nie waha się wycofać, gdy widzi, że nie jest wstanie nic wskórać. Waży potencjalne zyski i straty, co w równej mierze świadczy o jej wyrachowaniu, jak i dojrzałości. To wszystko sprawia, że mimo niewielkiego udziału w przedstawionych historiach, jest ich najciekawszą postacią.
Zawarte w zbiorze opowiadania nie łączą się w spójną całość. Pewne ich fragmenty wręcz sobie przeczą. Całość jednak, poprzez osadzenie w tych samych realiach i wykorzystanie tych samych postaci tworzy jedność. Wyraźnie widać, że młoda Charlotte Bronte miała wizję konkretnego świata oraz zamieszkujących go bohaterów i postanowiła je wykorzystać. Pomimo niespójności w fabule poszczególnych tekstów, nie znajdziemy niekonsekwencji w kreacji postaci. Te wraz z kolejnymi opowieściami utrwalają swoje charaktery i stają się pełniejsze.
Po zawartych w zbiorze opowiadań wyraźnie widać, że autorka była bardzo młoda, kiedy je pisała. I choć już wtedy przejawiała znamiona wielkiego talentu, to jednak przytoczone historie są młodzieńczo naiwne a bohaterowie wyraźnie czarno-biali. Często też popadają w nadmierną egzaltację i patos. Niemniej jednak nie sposób nie docenić pomysłów i rozwijającego się warsztatu.
Językowi jakim napisane są opowieści daleko jeszcze do pełni sugestywnej subtelności za jaką cenić można późniejsze dzieła Charlotte Bronte. Nieco kłopotu mogą sprawić używane przez autorkę pseudonimy jakie nadaje swoim bohaterom, przez co domysłowi czytelnika pozostaje powiązanie ze sobą postaci przedstawianych w kolejnych opowiadaniach. Stosunkowo proste słownictwo i nieskomplikowana składanie zdań, sprawia że książkę czyta się bardzo dobrze, choć brakuje w niej pewnego, nieokreślonego uroku, który przyciągałby czytelnika jak magnez.
Sekret to zdecydowanie zły wybór dla tych, którzy swą przygodę z Charlotte Bronte pragną dopiero zacząć. Książka może wydać się nieco banalna, a perypetie bohaterów i oni sami infantylni. Jednak dla czytelników, którzy mają już za sobą lekturę takich powieści jak: Dziwne losy Jane Eyre, Profesor, Shirley, czy Villette, zbiór opowiadań stanowić będzie nie lada ciekawostkę pozwalającą przyjrzeć się jak ewoluował talent pisarki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.