Autor: Aleksander Piskor
Wydawnictwo: LTW
Rok wydania: 2013
W ofercie wydawnictwa LTW od czasu do czasu możemy trafić na książki literaturę faktru powstałą prawie sto lat temu. Jedną z takich pozycji jest książka Aleksandra Piskora zatytułowana „Siedem ekscelencji i jedna dama”, w której pochodzący z Galicji publicysta i pisarz przybliża czytelnikom ośmioro (właściwie to dziewięcioro) postaci, które można by nazwać dziewiętnastowiecznymi celebrytami.
Książka podzielona jest na dwie mniej więcej równe części. Pierwszą jest biografia jedynej kobiety w tym zbiorze nietuzinkowych osobowości, tytułowej damy – Katarzyny Starzeńskiej. Jej urok oraz niewątpliwa uroda a także odpowiednie znajomości oraz szerokie koneksje sprawiły, że była wręcz idealną kobietą swoich czasów, prawdziwą salonową lwicą. Od dziecka rozpieszczana, wychowana w poczuciu, że wszystko ma swoją cenę, a na piękno nigdy nie brak pieniędzy prowadziło życie na bardzo wysokiej stopie, marnotrawiąc ogromne pieniądze, skrupulatnie zbierane przez wcześniejsze pokolenia. Prowadziła życie nieskromne i (w dzisiejszym ujęciu) mocno niemoralne, stanowiąc wręcz zaprzeczenie porządnej żony. Z drugiej strony jej wrodzony smak i klasa uchroniły ją od społecznego potępienia i każdy jej, nawet najbardziej zdumiewający wybryk uchodził jej na sucho.
Kolejne strony w książce poświęcone są mężczyznom, Wacław Rzewuski, Wacław Zaleski, Juliusz Dzieduszycki, Juliusz Kossak, Leopold Starzeński, Włodzimierz Dzieduszycki, Jan Aleksander Fredro i Wojciech Dzieduszycki to bohaterowie krótkich biografii. Każdy z nich to postać, która w jakiś sposób wyróżniła się w przedwojennej (przed I wojną światową) Galicji. Autor przybliża nam ich sylwetki opierając się na pamiętnikach, listach, opowieściach i wspomnieniach. W przeciwieństwie do wspomnianej damy, panowie najczęściej dysponowali jakimś talentem, który wyróżnił ich spośród tłumu szlachetnie urodzonych Polaków przesiadujących we Lwowskich salonach.
Losy wszystkich wymienionych postaci przeplatają się z wielką polityką. Galicja w dziewiętnastym wieku nie była spokojnym miejscem. Wojny i powstania regularnie powtarzały się co kilka lat a stronnictwa zmieniały się i tasowały. Był to rejon pod zaborem austriackim i mieszkający tam polscy szlachcice mieli ciężki orzech do zgryzienia jeżeli chcieli się liczyć w towarzystwie. Aleksander Piskor dość dobrze naszkicował tło polityczne pozwalając czytelnikowi na wyrobienie sobie opinii o tym, jak wyglądało ówczesne życie.
Książkę czyta się bardzo dobrze. Barwne losy jej bohaterów zostały opisane w niezwykle przyjemny i plastyczny sposób. Co ważne, autor nie stara się ich ocenić, nie potępia ich rozwiązłości, czy rozrzutności, przytacza jedynie jej przykłady pozostawiając czytelnika z tym, jakie wnioski on z tego wyciągnie.
„Siedem ekscelencji i jedna dama” to bardzo ciekawa lektura przybliżająca odbiorcy postacie dawno już zapomniane we współczesnym świecie. Pierwsze wydanie książki datowane jest na rok tysiąc dziewięćset trzydziesty dziewiąty a był to czas gdy pamięć po wymienionych osobach powoli zacierała się w świadomości społeczeństwa. W dzisiejszych czasach, w dobie wszechobecnych socialmediów śledzenie czyjegoś życiorysu, zwłaszcza gdy jest to osoba sławna jest banalnie proste. Tym ciekawsze jest spojrzenie na to, jak rozbrzmiewała i przemijała sława dziewiętnastowiecznych celebrytów, których im współcześni docenili nie tyle ze względu na osiągnięcia, co w oparciu o niebanalną, magnetyczną i przyciągającą innych osobowość. Polecam opowieść Aleksandra Piskora każdemu, kto lubi zgłębiać się w cudzą prywatność i poznawać szczegóły życia charyzmatycznych osobowości.
Recenzja powstała na potrzeby portalu Sztukater
Bardzo ciekawa książka, chociaż zupełnie się tego nie spodziewałam. Z chęcią przeczytam. :)
OdpowiedzUsuń