poniedziałek, 7 grudnia 2020

Nowa mapa cudów. Podróż w poszukiwaniu rzeczy niepojętych

 


Autor: Caspar Henderson

Tytuł oryginału: The new map of wonders

Tłumaczenie: Zofia Szachnowska-Olesiejuk, Adam Olesiejuk

Wydawnictwo: Marginesy

Rok wydania: 2019

Sięgając po „Nową mapę cudów”, drugą wydaną w Polsce książkę Caspara Hendersona nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Oczekiwałam popularno-naukowej opowieści o niezwykłościach i książka w dużej mierze okazała się właśnie tym. To co mnie w niej jednak zaskoczyło, to jej filozoficzny wymiar, gdyż pod wieloma względami jest to opowieść z pogranicza filozofii przyrody.

„Nowa mapa cudów” to w sporej mierze książka niedzisiejsza. Nie tyle jeśli chodzi o tematykę, czy dobór faktów – gdyż te zostały zweryfikowane z najnowszymi odkryciami. Koncepcja jednak całego dzieła przywodzi na myśl traktaty sprzed kilku stuleci, w których ówcześni naukowcy rozprawiali o wszystkim po trochu, bez zagłębiania się w szczegóły. Zresztą autor we wstępnie wyraźnie wymienia, co było jego inspiracją, źródłem nie tylko tytułu, ale i doboru tematyki książki. 

Słowo mapa w tytule użyte zostało w formie symbolu oznaczającego przewodnik po współczesnym świecie. Została określona nową, gdyż każda dziedzina, o której autor wspomina obwarowana jest serią najnowszych faktów i odkryć, jakie możemy zweryfikować w bardzo bogatej bibliografii. W końcu jest to mapa cudów – z typową wieloznacznością angielskiego słowa „wonder”, które może funkcjonować zarówno jako rzeczownik, jak i czasownik. I tak należy je rozumieć, gdyż książka Caspara Hendersona to przede wszystkim seria zachwytów nad złożonością i niezwykłością otaczającego nas świata. Od mikro, do makroskali, od komórek będących podstawą życia na Ziemi, po mgławice, galaktyki i czarne dziury.

Bardzo znaczący jest również podział na rozdziały, których książka posiada siedem – celowo wykorzystana została symbolika liczby – jest to siedem cudów współczesności. Nie w sensie architektonicznym, ale w ujęciu siedmiu cudowności, jakie sterują życiem na naszej planecie i jej miejscem w przestrzeni kosmicznej. Światło i życie – w ujęciu ziemskim i kosmicznym, to szereg dywagacji na złożonością ziemskiego życia, oraz światła jakie ogrywa ogromną rolę na naszej planecie i w kosmosie. Dalej mamy trzy rozdziały dotyczące niezwykłości ludzkiego organizmu, począwszy od serca, które odarte we współczesności z mitycznej roli źródła ludzkiej duszy, nadal pozostaje niezwykłe i wciąż jego funkcjonowanie może zdumiewać. Mózg i świadomość – dwa pokrewne, ale i zupełnie różne tematy. Pierwszy z nich poświęcony jest budowie i funkcjonowaniu mózgu, drugi zaś, znacznie bardziej filozoficzny, próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, czym naprawdę jest świadomość i na ile realnym jest świat, taki, jakim go widzimy. Kolejny rozdział to świat, w którym ponownie rozpatrywana jest niezwykłość Ziemi jako kolebki życia jakie znamy, w nieco innym ujęciu, niż miało to miejsce w dwóch poprzednich rozdziałach. Na końcu zaś autor snuje futurystyczne wizje, opierając się na wypowiedziach wielu naukowców i popularyzatorów nauki.

„Nową mapę cudów” czyta się bardzo dobrze. Zawiera w sobie sporo trudnego, fachowego słownictwa, jednak jest ono wyjaśnione w bardzo dobry sposób i zrozumienie ich znaczenia nie stanowi problemu. Ponadto autor swoje wywody prowadzi bardzo przystępnie, przeplatając je zabawnymi wstawkami (jak choćby wspomnienie misji księżycowej Wallace’a i Gromita), dzięki czemu, książka choć wymaga skupienia, nie jest ciężkostrawna.

Najnowsza książka Caspara Hendersona to pasjonująca lektura o naturze otaczającego nas świata. O cudowności, tej odległej o tysiące lat świetlnych i tę, którą mamy na wyciągnięcie ręki, która ukryta jest w każdym z nas. To książka dla każdego, kto choć czasem zadaje sobie pytanie, kim tak naprawdę jesteśmy i czym jest wszechświata wokół nas. To w końcu filozoficzny wywód silnie podparty nauką.

Recenzja powstała na potrzeby portalu Sztukater.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do komentowania, choć lojalnie ostrzegam, że komentarze poniżej pewnego poziomu nie zostaną opublikowane.